Szlak Green Velo to 2000 km rowerowej przygody przez wschodnią Polskę. Prowadzi przez Warmię, Mazury, Podlasie, Lubelszczyznę i Podkarpacie. Przejedziesz go w całości w 2-3 tygodnie.
Na samą myśl o 2000 kilometrach kręci Ci się w głowie? Spokojnie. Green Velo możesz pokonać na kilka sposobów:
- cała trasa w 2-3 tygodnie (około 80-100 km dziennie),
- weekendowe wycieczki (30-50 km dziennie),
- jednodniowe wypady z rodziną (15-20 km).
Trasa biegnie głównie przez asfalt (75%) i utwardzone szutry (25%). Większość to drogi lokalne i ścieżki rowerowe z dala od ruchu samochodowego.
Poznaj trasę Green Velo
Green Velo ma średnią trudność. Większość trasy jest płaska lub lekko falista. Podjazdy czekają na Ciebie w Bieszczadach i na Roztoczu. Tam przyda Ci się lepsza kondycja.
Szlak prowadzi przez:
- Warmię i Mazury – jeziora i lasy, głównie płasko;
- Podlasie – puszcze i mokradła, lekkie wzniesienia;
- Lubelszczyznę – wzgórza Roztocza, strome podjazdy;
- Podkarpacie – przedgórze i góry, najtrudniejsze odcinki;
- Świętokrzyskie – prawie płaskie odcinki wzdłuż rzek przeplatają się tu z górskimi podjazdami.
Najciekawsze odcinki Green Velo
Roztocze (180 km)
Zobaczysz tam malownicze wzgórza, lasy i zabytkowe cerkwie. Możesz zacząć jazdę w Kraśniku, a skończyć w Hrebennem.
Punkty obowiązkowe:
- Szczebrzeszyn (ten od chrząszcza);
- Zwierzyniec (browar i zalew);
- Susiec (wodospady na Tanwi).
Trudność: średnia/trudna
Czas przejazdu: 2-3 dni
Twoją przygodę na Green Velo zaczniesz w urokliwym Kraśniku. Zanim ruszysz w trasę, koniecznie przespaceruj się po starym mieście. Zajrzyj też do Pałacu Tarnowskich otoczonego rozległym parkiem.
Po drodze do Goraja czeka Cię pierwsza prawdziwa roztoczańska przygoda. Wspinaczka na wzgórze z punktem widokowym wynagradza każdą kroplę potu. Panorama regionu stąd jest niesamowita. Okoliczne drewniane kapliczki, ukryte wśród pól i lasów, opowiadają historie mieszkańców tych ziem. Nie przegap Rezerwatu Szum. Mało turystów wie o tych malowniczych wodospadach, więc często będziesz tu sam z szumem wody i śpiewem ptaków.
Szczebrzeszyn to znacznie więcej niż słynny chrząszcz (choć selfie z jego pomnikiem to obowiązkowy punkt programu!). XVII-wieczna synagoga kryje fascynujące muzeum judaizmu, opowiadające historię lokalnej społeczności żydowskiej. Prawdziwym skarbem jest też cerkiew z 1560 roku.
W Zwierzyńcu zajrzyj do lokalnego browara działającego nieprzerwanie od XVI wieku. Po degustacji odświeżysz się w krystalicznie czystym Stawie Echo – ulubionym miejscu kąpieli mieszkańców. Barokowy kościół na wyspie, odbijający się w tafli wody, to jeden z najpiękniejszych widoków na Roztoczu o zachodzie słońca.
Susiec zachwyci Cię Szumami nad Tanwią. Woda w serii wodospadów przelewa się po skalnych progach, dając naturalny koncert. Szczególnie pięknie jest tu wczesnym rankiem, gdy mgła unosi się nad wodą. Z wieży widokowej zobaczysz panoramę całej okolicy – rozległe lasy i pofałdowany teren Roztocza aż po horyzont.
Ostatni przystanek na roztoczańskim odcinku Green Velo to Hrebenne. Drewniana cerkiew z 1600 roku kryje w swoim wnętrzu zachwycające ikonostas i polichromie. Nieopodal znajdziesz bunkry Linii Mołotowa – świadectwo burzliwej historii tych ziem.
Green Velo: Puszcza Białowieska (60 km)
Ten fragment trasy wiedzie przez ostatnią pierwotną puszczę Europy. Koniecznie odwiedź Białowieski Park Narodowy. Wystartuj w Hajnówce, skończ wycieczkę w Białowieży.
Punkty obowiązkowe:
- Rezerwat Pokazowy Żubrów,
- Białowieski Park Narodowy,
- Szlak Dębów Królewskich.
Trudność: łatwa
Czas przejazdu: 1-2 dni
Hajnówka wita podróżnych imponującym Soborem św. Trójcy. Jeśli masz szczęście, trafisz na koncert muzyki cerkiewnej. Akustyka wnętrza jest niesamowita. W Muzeum Kowalstwa zobaczysz mistrzów przy pracy.
Pełen energii ruszaj dalej w stronę Bud i Teremisek. Małe wsie są prawdziwymi muzeami pod gołym niebem. Stare drewniane domy pamiętają czasy, gdy puszcza była jeszcze królewskim terenem łowieckim.
Rezerwat Pokazowy Żubrów w Białowieży najlepiej odwiedzić wcześnie rano. O poranku największe europejskie ssaki są najbardziej aktywne. Po kontakcie z królami puszczy udaj się do Parku Pałacowego. Dawna carska rezydencja zachwyca romantycznymi alejkami i ukrytymi stawami. W Muzeum Przyrodniczo-Leśnym poznasz wszystkie tajemnice puszczy. Jeśli masz czas, wybierz się na spotkanie z olbrzymami na Szlaku Dębów Królewskich.
Green Velo: Suwalszczyzna (120 km)
Na Suwalszczyźnie czekają na Ciebie jeziora, wzgórza i najczystsze powietrze w Polsce. Szlak prowadzi przez Wigierski Park Narodowy. Zacznij w Suwałkach, skończ w Augustowie.
Punkty obowiązkowe:
- Wigierski Park Narodowy,
- Klasztor Kamedułów w Wigrach,
- Czarna Hańcza,
- Kanał Augustowski.
Trudność: średnia
Czas przejazdu: 2 dni
Zacznij wcześnie dzień w Suwałkach od wizyty w Muzeum Marii Konopnickiej, w którym poznasz życie XIX-wiecznej pisarki. Latem w parku Konstytucji 3 Maja możesz trafić na koncert w amfiteatrze pod gołym niebem.
Następnym przystankiem jest Muzeum Wigier w Starym Folwarku. Placówka mieści się w dawnym klasztorze. Z jego tarasu rozciąga się widok, który zostaje w pamięci na zawsze: bezkresna tafla jeziora i zielone wzgórza. Plaża przy muzeum to idealne miejsce na odpoczynek. Możesz wypożyczyć kajak lub po prostu zanurzyć stopy w krystalicznie czystej wodzie.
Kolejnym niezwykłym miejscem jest klasztor kamedułów w Wigrach. Możesz go zwiedzić, a nawet przenocować w dawnych celach mnichów. Z wieży zegarowej zobaczysz panoramę jeziora i lasów aż po horyzont. Szlak wokół jeziora prowadzi do ukrytych, dzikich plaż, gdzie możesz być sam na sam z naturą.
U celu podróży, w Augustowie, koniecznie wybierz się w rejs po Kanale Augustowskim. XIX-wieczne śluzy to prawdziwe cuda techniki. Działają tak samo, jak 200 lat temu. Warto wybrać się w rejs statkiem i doświadczyć śluzowania na własnej skórze.
Green Velo: Dolina Bugu (150 km)
Poznaj dziki wschód Polski. Będziesz jechał przez małe wioski i nadrzeczne łąki. Start w Drohiczynie, meta w Janowie Podlaskim.
Punkty obowiązkowe:
- Grabarka,
- Mielnik,
- Stadnina koni w Janowie Podlaskim.
Trudność: łatwa
Czas przejazdu: 2-3 dni
Drohiczyn wita podróżnych spektakularną panoramą z Góry Zamkowej. Bug wije się w dole jak srebrna wstęga, a na horyzoncie widać kopuły cerkwi. Prawosławie jest obecne w całej krainie, również na Świętej Górze Grabarce. Tysiące krzyży wotywnych tworzy tam las, przez który prowadzą ścieżki do cerkwi. Wierni przynoszą tu swoje krzyże od pokoleń.
Gdy już poczujesz ducha historii, ruszaj dalej do miasta zbudowanego na kredzie, Mielnika. Tam również znajduje się Góra Zamkowa z widokiem na Bug. Zamku tam brak, ale prawdziwą atrakcją jest kopalnia kredy, w której można zwiedzać podziemne korytarze.
Cel podróży, stadnina koni w Janowie Podlaskim jest miejscem, w którym hoduje się najpiękniejsze araby na świecie. Możesz zwiedzić stajnie i dowiedzieć się więcej o tych majestatycznych zwierzętach.
Masz mało czasu, a mieszkasz w innym regionie kraju? Rusz na inną z najpiękniejszych tras rowerowych na weekend w Polsce.
Kiedy jechać na Green Velo?
Najlepszy moment na przejażdżkę Green Velo to maj. Temperatura jest wtedy idealna do jazdy. W dzień sięga 15-20 stopni, więc nie spocisz się jak w lecie. Turyści jeszcze nie zjechali masowo na szlak, dzięki czemu bez problemu znajdziesz nocleg, a ceny są niższe nawet o 30% niż w sezonie. Wieczory bywają chłodne, więc zabierz ciepłą bluzę.
Drugim najlepszym miesiącem na Green Velo jest czerwiec. Dni są najdłuższe w roku. Masz nawet 17 godzin światła na jazdę i zwiedzanie. Temperatura jest przyjemna, między 20 a 25 stopni. Wszystkie atrakcje przy trasie są już otwarte, a ceny wciąż przedsezonowe. Wyjątkiem są weekendy; wtedy na szlaku robi się tłoczno, szczególnie w Puszczy Białowieskiej.
We wrześniu złapiesz złotą polską jesień. Temperatura znów spada do komfortowych 15-20 stopni. Szlak pustoszeje, więc bez problemu zarezerwujesz nocleg, nawet z dnia na dzień. Szczególnie pięknie jest wtedy w Puszczy Białowieskiej i na Roztoczu. Drzewa mienią się wszystkimi odcieniami czerwieni i złota. Minusem są krótsze dni i częste deszcze.
Sprawdź przydatne gadżety, które warto zabrać na wyprawę rowerową po Green Velo.
Jak zaplanować wyprawę na Green Velo?
Sam decydujesz, gdzie zaczynasz i kończysz swoją przygodę z Green Velo. Możesz przejechać całość z Elbląga do Końskiego (albo odwrotnie), ale większość rowerzystów wybiera krótsze odcinki.
Nie musisz być zawodowym kolarzem. Początkujący świetnie poradzą sobie na łatwych odcinkach warmińsko-mazurskich. Bardziej doświadczeni sprawdzą się na roztoczańskich podjazdach. Lubisz wyzwania? Ruszaj w Bieszczady.
Największym atutem Green Velo jest spokój panujący na trasie. Trasa omija ruchliwe drogi: 30% szlaku prowadzi przez lasy, a prawie 10% wzdłuż rzek. Nowe i wyremontowane odcinki (razem ponad 450 km) gwarantują wygodną jazdę po dobrej nawierzchni.
Na szlaku się nie zgubisz. Pomarańczowe tabliczki i drogowskazy poprowadzą Cię przez całą trasę. Czarne oznaczenia ze strzałkami wskazują drogi do atrakcji turystycznych i stacji kolejowych. Zielone tablice oznaczają miejsca przyjazne rowerzystom. Jest ich ponad 450 na całym szlaku.
Greenvelo ma swoją stronę internetową, która pomoże Ci zaplanować całą wyprawę. Z łatwością znajdziesz na niej atrakcje warte odwiedzenia, noclegi i restauracje. To jak, kiedy ruszasz w trasę?