Kupić czy wynająć domek? Jest to odwieczne pytanie, z jakim borykają się rodziny, zwłaszcza gdy zbliża się lato.
Zapytaj swoich znajomych i krewnych, a prawdopodobnie znajdziesz równy podział pomiędzy tymi, którzy nie wyobrażają sobie życia bez posiadłości nad jeziorem czy morzem a tymi, którzy widzą drugi dom jako kulę u nogi.
Wymyślanie listy plusów i minusów również nie jest pomocne. Teoretycznie jest tyle dobrych powodów, aby kupić domek, jak i tych przeciw.
W obozie kupna domku letniskowego: budowanie bezcennych wspomnień przez to samo miejsce, w których dorastają dzieci. Posiadanie furtki na każdą przerwę i długi weekend. Wyeliminowanie ryzyka zrujnowanego urlopu, ponieważ Twój dom wakacyjny wygląda inaczej niż na zdjęciach. Podobnie, unikanie ogromnego rozczarowania rodzinnego – zwłaszcza dla najmłodszych – kiedy okazuje się, że miejsce, który rezerwujesz każdego lata w tym roku, nie jest dostępne. I tak dalej.
W obozie wynajmu domku letniskowego: wspomnienia dzieci mogą być bezcenne, ale posiadanie domku na pewno ma swoją cenę – i mocną. Wynajmowanie oznacza, że ciężko zarobione wakacje nie zostaną wessane do czarnej dziury zwanej “domkiem na utrzymaniu”. Oznacza to również możliwość odkrywania każdego miejsca co wakacje – lub decydowania, bez winy, że wolisz w tym roku pojechać gdzie indziej.
Niezdecydowani urlopowicze powinni zadać sobie pięć kluczowych pytań:
1. Ile Cię to naprawdę będzie kosztować?
Pierwszym krokiem jest sprawdzenie, czy naprawdę możesz sobie pozwolić na własny domek. Pytanie to ogranicza się do stwierdzenia czy stać Cię na utrzymanie kolejnej nieruchomości? Podobnie jak w przypadku każdej nieruchomości mieszkalnej, kupowanie wiąże się z mnóstwem opłat prawnych i podatków, a także miesięcznych wydatków, takich jak opłaty za media. Szczególnie ogrzewanie może być dużym wydatkiem finansowym.
A potem, oczywiście, jest utrzymanie. Trudno jest uzyskać średnią wycenę tego rodzaju wydatków. Od inwazji gryzoni po rury, które pękają w zimie, zwykle takie nieprzewidziane wypadki podnoszą rachunek za utrzymanie nieruchomości.
2. Ile (realistycznie) z niego skorzystasz?
Po przedstawieniu kompleksowego kosztorysu, zadaj sobie pytanie: Czy domek letniskowy jest blisko domu? Czy latem masz dużo wolnego czasu? Czy będziesz mógł korzystać z nieruchomości także w zimie? Jeśli tak, to świetnie.
Z drugiej strony, jeśli masz tylko dwa tygodnie na spędzanie czasu w domku letniskowym każdego roku, to czy stres związany z jazdą i utrzymania nieruchomości wyeliminuje Twoją zdolność do relaksu?
3. Czy zamierzasz go wypożyczyć?
Możliwość wynajęcia domku na okres, kiedy Cię w nim nie ma, sprawi, że łatwiej będziesz mógł sobie na niego pozwolić.
Decydując się na to rozwiązanie, z pomocą mogą Ci przyjść platformy pośredniczące w wynajmie tego typu nieruchomości. A jeśli martwisz się, że lokatorzy, którzy przedstawią się jako “spokojna para w średnim wieku”, okaże się hordą imprezujących nastolatków, można skorzystać z grup na Facebooku, które wydają się bardziej skoncentrowane na społeczności lokalne. Krótki post reklamujący Twoją nieruchomość wśród znajomych i sąsiadów może szybko znaleźć zaufanego najemcę.
4. Czy to dobra inwestycja?
To naprawdę dwuczęściowe pytanie. Pierwszą rzeczą do rozważenia jest to, czy wykorzystanie oszczędności na zakup domku ma sens. Posiadanie dwóch domów może oznaczać wiązanie wielu inwestycji w nieruchomości, co może być ryzykowne.
Drugą częścią równania jest ustalenie, jaka będzie stopa zwrotu z Twojego domku. Letnia nieruchomość w upragnionej, łatwo dostępnej lokalizacji będzie łatwa do sprzedania czy wynajęcia.
Lokalizacja i wyposażenie, takie jak izolacja, ogrzewanie i bieżąca woda, również znacząco wpłyną na jego cenę sprzedaży czy wynajmu.
Przygnębiły Cię te informacje? Nic dziwnego. Będąc właścicielem domku letniskowego trzeba się liczyć nie tylko z samymi przyjemnościami, ale i z przykrymi obowiązkami. Więc może lepszym rozwiązaniem będzie wynajem domku letniskowego?
Artykuł napisany przy współpracy z PalmRogowo.com.